„Nie musisz być tak blisko mnie”: Collins zwraca uwagę kamerzyście podczas meczu z Raducanu w Strasburgu
© AFP
Danielle Collins jest znana z tego, że zawsze mówi, co myśli, a tym razem to kamerzysta padł ofiarą jej szczerości podczas WTA 500 w Strasburgu w środę.
Amerykanka, która w zeszłym roku dotarła do finału turnieju, grała przeciwko Emmie Raducanu w drugiej rundzie i wygrała po trzech setach: 4-6, 6-1, 6-3. Jednak mecz został naznaczony irytacją Collins podczas zmiany stron w kierunku kamerzysty na korcie:
Publicité
„Muszę iść po wodę. To jest zmiana strony. Nie musisz być tak blisko mnie i Emmy. To jest nieodpowiednie.”
Strasburg
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem