„Jego porażka na Wimbledonie to część procesu nauki” – analiza Henmana dotycząca brytyjskiej numer jeden, Drapera
Nadzieja brytyjskiego tenisa, Draper, przeżył prawdziwe rozczarowanie, przegrywając w drugiej rundzie Wimbledonu z Ćiliciem (6-4, 6-3, 1-6, 6-4). Choć ta porażka zirytowała wielu obserwatorów, dla innych, takich jak Henman, jest to część procesu nauki.
„Nie miał najlepszego Wimbledonu, ale myślę, że to krzywa nauki związana z grą w domu. Grał tak dobrze na kortach ziemnych i twardych, że musi dostosować swoją grę do trawy. A rzeczywistość jest taka, że nie ma zbyt wiele czasu na grę na tej nawierzchni. Między Rolandem Garros a Wimbledonen są tylko trzy tygodnie.
Ale ma wokół siebie świetny zespół. Wyciągnął wiele wniosków z tegorocznych turniejów i jestem pewien, że za 12 miesięcy będzie lepszym zawodnikiem i jeszcze lepiej przygotowanym” – powiedział Henman w rozmowie z mediami Sky Sports.
Teraz Draper skupi się na sezonie amerykańskim i spróbuje osiągnąć wielki wynik na US Open. W zeszłym roku w Nowym Jorku dotarł do półfinału, gdzie przegrał z przyszłym zwycięzcą Sinnerem (7-5, 7-6, 6-2).
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem