„Najgorsze jest zdecydowanie za nami”, trener Musettiego ujawnia cele Włocha
Zapisany do turnieju w Waszyngtonie, Musetti zagra swój pierwszy turniej na twardej nawierzchni od końca sezonu na trawie. Podobnie jak wszyscy zawodnicy w tym okresie, ma na celowniku US Open (24 sierpnia – 7 września). Odpadłszy w pierwszej rundzie na Wimbledonie, gracz był osłabiony fizycznie i od tamtej pory nie występował.
Zapytany przez „Tuttosport” na ten temat, trener Włocha wrócił do trudności, z jakimi Musetti się wtedy zmagał. Skorzystał również z okazji, aby przedstawić kolejne cele swojego podopiecznego.
„Mamy nadzieję, że uda mu się zakwalifikować do finałów ATP w Turynie. Obecnie jest szósty w wyścigu (7. w oficjalnym rankingu). Droga jest długa i trudna. W ostatnich miesiącach, z powodu licznych etapów, stracił punkty na rzecz bezpośrednich rywali. Ale najgorsze wydaje się teraz minąć i jest zdecydowanie za nami.”
Przypomnijmy, że Musetti wycofał się z turnieju w Los Cabos i udał się bezpośrednio do stolicy Stanów Zjednoczonych. Będzie to jego pierwszy start w ATP 500 w Waszyngtonie.
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem