Zheng zdobywa tytuł w Tokio
Był to jeden z jego głównych celów na koniec sezonu.
Od czasu swojego olimpijskiego triumfu tego lata, Qinwen Zheng widziała nie tylko wzrost swojej krajowej popularności, ale także oczekiwania wobec niej.
Na początku azjatyckiej trasy numer 7 na świecie nie ukrywała swoich ambicji: chciała zdobyć tytuł.
Ale prawie jej się to nie udało. Pokonana w półfinale w Pekinie (przez Muchovą, 6-3, 6-4), a następnie w finale w Wuhan (przez Sabalenkę, 6-3, 5-7, 6-3), musiała czekać na swoją ostatnią szansę, w tym tygodniu w Tokio, aby zdobyć ten długo oczekiwany tytuł.
Będąc faworytką losowania i korzystając z korzystnego losowania, Chinka trzymała nerwy na wodzy do samego końca i wyjechała z Japonii z tytułem.
W finale zmierzyła się z zadziwiającą Sofią Kenin, Zheng doskonale zarządzała ważnymi punktami, aby wygrać w dwóch setach i nieco ponad 2 godziny (7-6, 6-3).
Zasłużyła na tytuł, biorąc pod uwagę jej świetny sezon!