„W tym roku jestem bardziej pewna siebie” – Sabalenka o swoich szansach na Roland-Garros
Aryna Sabalenka wciąż poszukuje swojego pierwszego tytułu na Roland-Garros, nigdy nie przekraczając etapu półfinałów.
Na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Amandą Anisimovą Białorusinka wyraziła pewność co do swoich szans na sukces w Paryżu, zwłaszcza że Iga Świątek nie jest w najlepszej formie.
„Moje nastawienie jest zawsze takie samo: wygrywać jak najwięcej. W porównaniu z zeszłym rokiem nie sądzę, żebym była tak kompletną zawodniczką jak dziś. Zrobiłam duże postępy przed Roland-Garros.
Nie mam już wątpliwości, że potrafię grać na mączce; może w tym roku jestem bardziej pewna siebie. Patrząc na Australian Open i US Open, wiem, że jestem faworytką.
Wiem, że mogę świetnie grać na tej nawierzchni, ale wymaga to też dużo pewności siebie. Na Roland-Garros bywały jednak lata, kiedy przychodziłam bez tej pewności.
Widziałam zawodniczki takie jak Iga, z dużo lepszą mobilnością, z lepszymi narzędziami. Nie byłam pewna, czy jestem gotowa, ale teraz wiem, że byłam. Jestem bardzo podekscytowana i dumna z siebie za to, jak podchodzę do tego turnieju.”
French Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem