„Uważam, że spotyka go niesłuszna nienawiść” – Zverev broni Djokovicia

© AFP

Adrien Guyot

le 28/06/2025 à 08h10

2 min to read

Djokovic Wimbledon Zverev

Alexander Zverev, trzeci tenisista rankingu ATP, rozpocznie swój turniej na Wimbledonie od meczu z Arthurem Rinderknechem. Niemiec ma nadzieję na doskonałą grę, która wreszcie pozwoli mu zdobyć pierwszy tytuł wielkoszlemowy.

W drodze po trofeum Zverev, który na początku roku przegrał finał Australian Open, może zmierzyć się z Novakiem Djokoviciem – jednym z jego największych rywali, ale też zawodników, z którymi najlepiej się dogaduje na tourze. Ich pojedynek mógłby się odbyć w finale.

W wywiadzie dla Tennis365 Zverev nie wahał się potępić niesłusznej nienawiści, jaką Djoković spotyka ze strony fanów tenisa. Odniósł się m.in. do rezygnacji Serba w półfinale Australian Open na początku sezonu.

– W Australii ludzie na trybunach zapłacili za bilety i chcieli zobaczyć naszą walkę przez cztery, pięć godzin. Ale ostatecznie Djoković wygrał ten turniej dziesięć razy. Zwyciężał tam z kontuzjami, wygrywał w Melbourne wielokrotnie, mierząc się z różnymi problemami.

Jeśli powiedział, że nie jest w stanie zagrać półfinału wielkoszlemowego, to znaczy, że naprawdę tak było. Uważam więc, że spotyka go niesłuszna nienawiść. Roger (Federer) i Rafa (Nadal) to dwaj najbardziej lubiani sportowcy wszech czasów. Obaj pewnie znajdują się w pierwszej dziesiątce pod tym względem.

A Novak (Djoković) wiele razy psuł im zabawę w oczach fanów. Ale wiecie, mogę tylko powiedzieć, że Novak to naprawdę dobry człowiek. Wczoraj trenowałem z nim i pytałem go o mój serwis, o return i na czym się skupia.

Można by pomyśleć, że skoro on jest szósty na świecie, a ja trzeci, i że może spotkamy się na Wimbledonie w którymś momencie, to nie będzie chciał odpowiadać na moje pytania.

Ale jest tak hojny, że znalazł czas, by odpowiedzieć i dać mi wskazówki. Nie jestem pewien, czy ktokolwiek inny na świecie zrobiłby to dla bezpośredniego rywala.

Jest bardzo hojny w swoich odpowiedziach. Zastanawia się nad wszystkim, zanim udzieli szczerej odpowiedzi. Nie sądzę, żeby ktokolwiek inny na tourze postąpił w ten sposób – zapewnił Zverev.