Trevisan broni Sinnera: „To życie nie jest tak sielankowe, jak się wydaje”

Martina Trevisan zabrała głos, by bronić Jannika Sinnera, nieobecnego w Pucharze Davisa. Z empatią mówi o zmęczeniu, presji i konieczności słuchania swojego ciała. To mocny przekaz, idący pod prąd krytyki.

© AFP

Clément Gehl

le 03/12/2025 à 08h45

1 min to read

Musetti Sinner Trevisan

Dla portalu Clay Martina Trevisan skomentowała decyzję Jannika Sinnera o nieuczestniczeniu w Pucharze Davisa w tym roku.

„Trzeba słuchać swojego ciała”

Jej zdaniem jest to decyzja zrozumiała: „Nie sądzę, żeby to był błąd. W ciągu roku jest wiele turniejów i ci, którzy nie znają tego trybu życia, nie mogą zrozumieć wszystkiego, co przechodzimy.

Mamy szczęście żyć takim życiem, ale nie jest ono tak sielankowe, jak się wydaje. Wiąże się z wieloma poświęceniami i ogromną presją psychiczną. Pod koniec roku trzeba wsłuchać się w swoje ciało i umysł i zdecydować, co jest dla nas najlepsze.”

Przypadek Musettiego

Następnie poruszyła kwestię Lorenzo Musettiego, który również nie pojechał do Bolonii: „Dla mnie granie dla Włoch to zawsze przywilej i marzenie, ale każdy zawodnik jest inny, a czas ma znaczenie.

Na przykład Lorenzo Musetti i jego partnerka Veronica spodziewają się dziecka. To niesamowity moment w życiu prywatnym; zdarza się tylko raz czy dwa razy w życiu i ważne jest, aby w pełni z niego korzystać.”