Tak jak na Wimbledonie, Rinderknech pokonuje Zvereva: wreszcie pokonany Top 10 na twardej nawierzchni
Tak jak na Wimbledonie, Arthur Rinderknech pokonuje Alexandra Zvereva, nr 3 rankingu światowego, i awansuje do 1/8 finału turnieju Masters 1000 w Szanghaju.
Arthur Rinderknech nie przestaje zaskakiwać. W piątek w Szanghaju Francuz zanotował jeden z największych sukcesów w swojej karierze, pokonując Alexandra Zvereva, obecnie nr 3 na świecie, w pełnym zwrotów akcji meczu, który elektryzował chińską publiczność.
To nie jest odosobniony wyczyn. Rinderknech pokonał już Zvereva kilka miesięcy wcześniej na Wimbledonie, na londyńskiej trawie. Ale tym razem osiągnięcie jest jeszcze większe: to jego pierwsze zwycięstwo nad zawodnikiem z Top 10 na twardej nawierzchni, dziedzinie, w której Francuz miał do tej pory druzgocący bilans 1 zwycięstwo na 14 porażek z elitą.
W starciu z Zverevem, który ostatnio przeżywa duże trudności, Rinderknech wykorzystał swoją siłę w serwisie, trzeźwość umysłu w kluczowych momentach i doskonale opanowaną agresywność. Końcowy wynik: 4-6, 6-3, 6-2.
Francuz wydawał się długo blokowany w spotkaniach z czołowymi tenisistami touru. Przed tym meczem nigdy nie pokonał zawodnika z Top 5 na twardej nawierzchni. Dzięki temu zwycięstwu Rinderknech po raz pierwszy awansował do 1/8 finału turnieju Masters 1000 na twardym korcie. To mocny sygnał od często niedocenianego zawodnika, który teraz wydaje się naprawdę uwierzyć we własne szanse.
O miejsce w ćwierćfinale zmierzy się z Czechem Jirim Lehecką.
Szanghaj
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem