Swiatek odnosi się do plotek o rezygnacji z Wimbledonu: „Kto to powiedział?”
Po trudnej porażce w Madrycie z Gauff, wiele pogłosek sugerowało, że Świątek może zrezygnować z sezonu na trawie. Celem miałoby być odpoczęcie, aby w dobrej formie dotrzeć do US Open, ponieważ zawodniczka przeżywa trudne chwile nie tylko sportowo, ale także poza kortem.
Zapytana o to w Madrycie, co relacjonował „Guardian Sport”, czwarta rakieta świata odpowiedziała:
„Kto to powiedział? Nie powinniście wierzyć w takie rzeczy. W ciągu ostatnich dni widziałam miliony komentarzy, które nie były prawdziwe. Nie rozumiem, jest teraz tyle teorii, zwłaszcza ze strony polskich mediów, które nie mają pokrycia w faktach. Myślę… no nie wiem, może musicie pisać takie artykuły, żeby przyciągnąć ludzi.
Rozumiem, to część tej pracy. Ale jedno jest pewne – nie zamierzam rezygnować z Wimbledonu. Naprawdę chcę się dowiedzieć, jak grać lepiej na trawie. Każdy rok to nowa szansa. Zagram w Wimbledonie, to pewne, chyba że dopadnie mnie kontuzja.”
Madryt
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem