Pegula triumfuje w Berlinie!
Jessica Pegula, która opuściła większość sezonu na kortach ziemnych, zaliczyła piekielnie udany powrót. Chociaż została pokonana w drugiej rundzie w Bois-le-Duc, Amerykanka właśnie rozegrała oszałamiający turniej w Berlinie.
Po pokonaniu Coco Gauff w półfinale (7-5, 7-6), nr 5 na świecie przeżyła wiele emocji w niedzielnym finale.
Pegula była bardzo bliska porażki z oportunistyczną i zdeterminowaną Anną Kalinską. Po przegranym secie i uratowaniu pięciu punktów decydujących o tytule, podjęła walkę, aby wygrać swoją pierwszą szansę (6-7, 6-4, 7-6 w 2 godziny 38 minut).
30-latka nie kryła ogromnych emocji pod koniec meczu, ale może być dumna z tego, co właśnie osiągnęła.
Wisienką na torcie jest to, że umocniła się na 5. miejscu w rankingu i wyprzedziła swoje główne rywalki (Vondrousova, Paolini, Zheng).