Lehecka chwali Australię: "Turnieje są bardzo dobrze zorganizowane".
Jiri Lehecka zakwalifikował się do finału turnieju ATP 250 w Brisbane, wykorzystując wycofanie się Grigora Dimitrova w półfinale.
Czech powiedział, że czuje się dobrze w Australii.
Wyjaśnił: "Przyjeżdżasz do Australii z Europy, więc od razu czujesz się dobrze. To pierwsza rzecz, która jest bardzo ważna.
Wszystkie miasta, czy to Perth, Adelaide, Brisbane, Melbourne czy Sydney, są przyjemne, a ludzie przyjaźni.
Turnieje są bardzo dobrze zorganizowane, co bardzo pomaga na początku roku.
Do tego dochodzą piłki i korty. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Tennis Australia wykonuje dobrą robotę, upewniając się, że wszystkie korty są takie same, że wszystkie warunki są podobne.
Niezależnie od tego, czy przyjeżdżasz do Melbourne, Adelajdy czy gdziekolwiek indziej, wiesz, czego się spodziewać.
Fajnie jest być w stanie dostosować w swoim umyśle rzeczy, nad którymi chcesz pracować w nadchodzących dniach, tygodniach.
Wiesz, że będziesz miał okazję nad tym popracować, ponieważ nie będzie tak, jak po przyjeździe w inne miejsce, warunki są zupełnie inne.
To również bardzo pomaga. Zobaczymy jak będzie. Uwielbiam to miejsce".
Lehecka zmierzy się w finale z Reillym Opelką, zwycięzcą Giovanni Mpetshi Perricard.