„Bardzo się cieszę, że widzę cię z powrotem po porodzie” – pierwsze słowa Noskovej po porażce z Bencic w Tokio
Linda Noskova przegrała w finale turnieju WTA 500 w Tokio z Belindą Bencic.
Noskova nie zdobędzie drugiego tytułu w karierze w tym tokijskim turnieju. Czeszka, mająca 20 lat i zajmująca na początku tygodnia 17. miejsce w rankingu światowym, uległa Belindzie Bencic (6-2, 6-3).
Podczas ceremonii wręczenia pucharu Noskova pogratulowała swojej dzisiejszej rywalce, która pod koniec 2024 roku wróciła do gry po urodzeniu pierwszego dziecka i w poniedziałek awansuje na 11. miejsce w rankingu WTA.
„Chciałam po prostu podziękować wam za wsparcie. Oczywiście, dzisiaj nie był mój dzień. Ale wszystkie gratulacje dla Belindy (Bencic). Grała niesamowicie przez cały tydzień, a także dzisiaj.
Bardzo się cieszę, że widzę cię z powrotem po porodzie. To prawdziwy sukces. Naprawdę podziwiam cię pod wieloma względami. To było wspaniałe doświadczenie, chociaż dzisiaj nie miałam zbyt wiele szczęścia, grając z tobą. Ale gratulacje i powodzenia w dalszej części” – zapewniła Noskova na korcie, jak podaje The Tennis Letter.
Bencic, Belinda
Noskova, Linda
Tokio