Zverev o Musettim po porażce w Rzymie: „Bardzo zależy od błędów rywali”
Alexander Zverev nie zdołał obronić tytułu w Rzymie. Niemiec, który po turnieju zajmie 3. miejsce w rankingu ATP, stracił mistrzowski tytuł już w ćwierćfinale, przegrywając z Lorenzo Musettim.
Mimo prowadzenia w pierwszym secie do stanu 6-5, przy 40-0 na swoim serwisie, Zverev ostatecznie przegrał w dwóch setach (7-6, 6-4). Pomimo czterech piłek setowych, finalista Australian Open nie wytrzymał, potwierdzając swoje obecne problemy.
Podczas konferencji prasowej po porażce Zverev został zapytany o występ rywala i stwierdził, że powinien wygrać pierwszego seta, co mogło zmienić przebieg meczu.
„Myślę, że na ziemi zawsze gra w ten sam sposób. Bardzo zależy od swojej defensywy i błędów przeciwników. Dziś bardzo trudno było mi zdobywać zwycięskie uderzenia.
Kort był bardzo wolny, piłki ciężkie. Ale muszę też powiedzieć, że miałem swoją szansę. Miałem cztery piłki setowe na swoim serwisie w pierwszym secie. Zwykle wygrywam takie sety, ale, jak mówiłem, dziś było trudno” – powiedział, po czym poruszył temat piłek.
„To była dziś żart. Od trzech, czterech lat mówimy o piłkach, zawodnicy ciągle o tym rozmawiają. Mówią, że gramy tymi samymi piłkami w Monte Carlo, Madrycie i Monachium.
Ale gdy przyjeżdżamy tu do Rzymu, wszystko jest zupełnie inne. Bardzo trudno zdobywać zwycięskie uderzenia, taka jest teraz sytuacja. Dla mojego stylu gry to nie było łatwe, bo zawsze staram się grać agresywnie, szybko serwować.
Na tym korcie trudno o darmowe punkty” – dodał Zverev, który w przyszłym tygodniu straci 2. miejsce w rankingu po zakończeniu turnieju, relacjonuje The Tennis Letter.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne