Wyczekiwana na US Open, Mboko odpada w pierwszej rundzie z Krejcikovą

Prawdziwa sensacja północnoamerykańskiej trasy tenisowej dzięki tytułowi w Montrealu, 18-letnia Victoria Mboko, stanęła przed trudnym zadaniem sprostania swojemu nowemu statusowi na US Open.
Rozstawiona w turnieju wielkoszlemowym po raz pierwszy w karierze, młoda Kanadyjka nie miała szczęścia w losowaniu, mierząc się z Barborą Krejcikovą, dwukrotną zwyciężczynią wielkoszlemową. Czechka, teoretycznie słabsza, doskonale poradziła sobie w tej pierwszej rundzie, wygrywając 6-3, 6-2 w ciągu 1 godziny i 22 minut.
Mboko, która po triumfie w Quebecu postawiła na okres odpoczynku, nie zagrała swojego meczu, popełniając 30 błędów bezpośrednich, 10 podwójnych błędów i oddając jedenaście piłek breakowych na swoich serwisach. Wydawała się również cierpieć z powodu prawego nadgarstka, dolegliwości, która pojawiła się po upadku w półfinale w Montrealu.
W drugiej rundzie Krejcikova zmierzy się z Moyuką Uchijimą, która wczoraj w pierwszej rundzie przeciwko Oldze Danilović uratowała siedem piłek meczowych.