„To pierwszy raz, kiedy widzi mnie grającego i wygrywającego mecz”, Djokovic komentuje obecność Federera na Wimbledonie
W obliczu bardzo solidnego De Minaura, Djokovic awansował do ćwierćfinału Wimbledonu po czterosetowym pojedynku (6-1, 4-6, 4-6, 4-6). W rozmowie z organizatorami po zwycięstwie Serb odniósł się do trudnych okoliczności swojego meczu:
„Zrobił mi trzy breaki w pierwszym secie. W tych wietrznych warunkach radził sobie lepiej niż ja. Musiałem zresetować się w drugim secie. Jest jednym z najszybszych zawodników w tourze, zwłaszcza na trawie. Cieszę się, że udało mi się zachować stabilność w tych decydujących momentach. Uwielbiam wygrywać w trzech setach (śmiech), ale im dalej w turnieju, tym trudniejsze są mecze.”
38-letni tenisista odniósł się również do obecności swojego dawnego rywala, Rogera Federera, na trybunach Centre Court:
„Czasami grałem serwis-wolej przed tym panem tam na dole. To pierwszy raz, kiedy mnie ogląda i ja wygrywam mecz. Udało mi się przełamać tę klątwę (śmiech)? To zaszczyt grać przed nim, tam gdzie odniósł tyle sukcesów.”
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem