„To nie będzie spacerkiem po parku dla nikogo” – mówi Shelton o nieobecności faworytów w Toronto
Ze względu na swoje miejsce w kalendarzu (blisko Wimbledonu), turniej Masters 1000 w Toronto każdego roku mierzy się z licznymi absencjami, i ta edycja nie będzie wyjątkiem. Jeśli dodamy do tego zmianę formatu (12 dni), wielu zawodników zdecydowało się nie przyjeżdżać do Kanady, w tym Alcaraz, Sinner i Djokovic.
Sytuacja ta wydaje się wielu obserwatorom korzystna dla reszty zawodników w cyklu. Niemniej jednak, jeśli wierzyć Sheltonowi, ten kanadyjski turniej nie będzie przez to łatwiejszy:
„Okazja jest, i może wielu graczy to czuje. W moim przypadku, czuję ekscytację za każdym razem, gdy gram w dużym turnieju, niezależnie od tego, kto jest obecny, czy brakuje najlepszych zawodników, czy nie. Jestem pewien, że fani czują to samo. W tym roku ponieśliśmy duże straty, ale wciąż mamy świetnych graczy, wszystkich głodnych i w dobrej formie.
Wszyscy będą chcieli zrobić krzywdę, a ja jestem jednym z tych gości. Zobaczymy, to trudne, na tourze jest wiele nazwisk. Myślę, że droga wciąż będzie tak samo trudna. To nie będzie spacerkiem po parku dla nikogo. Podchodzę do tego jako do nowej okazji, aby dodać mecze i zyskać pewność siebie przed US Open” – powiedział w wywiadzie opublikowanym przez Punto de Break.
National Bank Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem