„Spędziłam z nim miły czas” – Fernandez zdradza szczegóły swojej pierwszej randki

Podczas swojego powrotu do Montrealu Kanadyjka Leylah Fernandez zaskoczyła wszystkich dość nietypowym wyznaniem: „Hej, wiecie, co naprawdę chciałabym zrobić, a jeszcze nie miałam okazji? Pójść na randkę w ciemno”. Po tych słowach 22-letnia tenisistka otrzymała ponad sto wiadomości od osób zainteresowanych spotkaniem z nią.
Choć od tamtej chwili nie było żadnych nowych informacji na ten temat, Fernandez ujawniła w wywiadzie dla Tennis Channel, że „randka” jednak się odbyła:
„Spędziłam z nim miły czas. Był zabawny i miły. To trochę trudne, bo wielu facetów, którzy do mnie napisali, mieszka za granicą, więc musieliby lecieć samolotem, żeby się ze mną spotkać. Pomyślałam, że nie mogę im tego zrobić. Poczekałam więc jeszcze jeden dzień, aż w końcu natknęłam się na niego – jego wiadomość przykuła moją uwagę.
Kiedy zapytałam, czy widział mój filmik, odpowiedział, że nie. Jego pierwsza wiadomość mnie zainteresowała, a potem sprawdziłam jego profil, żeby upewnić się, że to prawdziwa osoba. Wydawał się sympatyczny, więc poprosiłam o opinię moją rodzinę i członków zespołu, żeby i oni się zgodzili. Umówiliśmy się na drugą randkę i nadal utrzymujemy kontakt, więc zobaczymy, co dalej.”