„Sinner potrzebował tego zwycięstwa”, mówi Cahill, jego trener
Jannik Sinner pokonał w niedzielę Carlosa Alcaraza w finale Wimbledonu, zdobywając swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy na londyńskiej trawie.
To zwycięstwo oznacza również rewanż na Hiszpanie po przegranym finale na Roland-Garros, a także zakończenie serii pięciu kolejnych porażek z nim.
Dla Darrena Cahilla, jego trenera, to zwycięstwo było konieczne: „Było ważne, aby wygrać dzisiaj z wielu powodów.
Carlos dominował w ich ostatnich pięciu meczach. Rozegrali niesamowite pojedynki, a Jannik miał szanse pokonać go może w czterech z pięciu ich spotkań.
Nie udało mu się tego osiągnąć. Dlatego dzisiaj było ważne, nie tylko dlatego, że to był finał wielkoszlemowy, nie tylko dlatego, że to był Wimbledon, nie tylko dlatego, że Carlos wygrał z nim ostatnie pięć meczów.
To był wielki dzień dla niego. Potrzebował tego zwycięstwa. Był więc świadomy, jak ważne jest zamknięcie meczu, gdy tylko nadarzyła się okazja.
Dzięki temu, myślę, że widzieliśmy trochę więcej energii w kluczowych momentach i trochę więcej skupienia, aby walczyć i upewnić się, że nawet gdy mecz był po jego stronie, mógł zamknąć drzwi przed Carlosem.
Wykonał dziś niesamowitą pracę.”
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem