Sinner o Fritzu: "Będę musiał spróbować mu dorównać".
Jannik Sinner będzie próbowała wygrać turniej Masters po raz pierwszy w swojej karierze.
Włoch, który był już finalistą w zeszłym roku, w niedzielę wyjdzie na kort jako zdecydowany faworyt. Zmierzy się z Taylorem Fritzem, z którym nie przegrał seta od marca 2023 roku.
Zapytany o nadchodzący pojedynek, światowy nr 1 spodziewa się jednak, że będzie to bardzo zacięta sprawa. Zgadzając się z Fritzem, który powiedział, że spodziewa się, że mecz będzie wyrównany i do ostatniego szczegółu, numer 1 na świecie powiedział: "Moim zdaniem rozegrał bardzo dobry mecz przeciwko mnie w fazie grupowej.
Różnica wynosiła zaledwie kilka punktów. W finale będzie bardzo podobnie, więc będę musiał uważać przez cały czas. To będzie bardzo trudny mecz, zwłaszcza że finały zawsze są inne. Jego poziom jest bardzo wysoki i będę musiał starać się dotrzymać mu kroku pod każdym względem.