Sinner mówi o Wielkiej Trójce: „Jeśli spojrzymy na liczby, najlepszy jest Djokovic”
Sinner wróci do gry podczas turnieju Masters 1000 w Rzymie. Po trzech miesiącach nieobecności z powodu zawieszenia za doping, Włoch wie, że wszyscy będą na niego patrzeć. Ponadto, razem z Alcarazem, 23-letni zawodnik jest przez wielu uważany za jednego z następców graczy z Wielkiej Trójki.
W wywiadzie dla mediów Tg1, numer jeden światowego rankingu odniósł się do przypadku tych trzech legend:
„Miałem szczęście lepiej poznać Nadala i Djokovicia, trochę mniej Federera, ponieważ nie widywałem go często. Doznał kontuzji, a potem zakończył karierę. Bardzo lubię Rafę, ponieważ jest wojownikiem, ale jeśli spojrzymy na liczby, najlepszy jest Nole. Możemy uważać się za szczęściarzy, że mogliśmy żyć w tamtych czasach, ale musimy też cieszyć się tym, co mamy teraz.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem