Sinner: "Jestem bardzo zadowolony z tego, co powiedział Matteo (Berrettini)".
Jannik zakwalifikował się do trzeciej rundy US Open z wielkim autorytetem.
Jednak pytania zadawane mu na konferencji prasowej nadal dotyczyły głównie jego afery dopingowej, a dokładniej reakcji różnych graczy.
W szczególności światowy numer 1 rozwinął zeznania Matteo Berrettiniego, który był dla niego bardzo miły.
Włoski kolos powiedział: "Nikt nie chciałby być na jego miejscu. Widziałem coś innego w jego oczach, może mniej radości niż zwykle. Ale znam go dobrze i jestem pewien, że to był błąd".
Wyraźnie poruszony jego słowami, Sinner wysłał miłą wiadomość do swojego rodaka: "Bardzo się cieszę z tego, co powiedział Matteo, znamy się bardzo dobrze i bardzo się szanujemy.
Znamy się bardzo dobrze i mamy do siebie wiele szacunku. Znamy się również jako ludzie, a on okazał mi wiele szacunku, co było dla mnie wielkim zaszczytem.
Ta sytuacja nauczyła mnie, kto jest moim przyjacielem, a kto nie, i zdałem sobie sprawę, jak ważny jest sport, ale także życie poza tenisem".
Opracowania - Arabia Saudyjska, kontuzje, wojna i biznes: fascynujące kulisy tenisa ujawnione przez TennisTemple
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii