Sierra uhonorowana w muzeum Wimbledonu po historycznym występie
Solana Sierra, 101. rakieta świata, zagrała najlepszy turniej w swojej młodej karierze na Wimbledonie. Pokonana w kwalifikacjach przez Talię Gibson, Argentynka została później przyjęta do drabinki głównej jako szczęśliwa przegrana.
Wykorzystała swoją drugą szansę, awansując do 1/8 finału po zwycięstwach nad Gadecki (6-2, 7-6), Boulter (6-7, 6-2, 6-1) i Bucsą (7-5, 1-6, 6-1). To wyjątkowe osiągnięcie w historii turnieju, ponieważ żadna szczęśliwa przegrana nie dotarła wcześniej tak daleko w zawodach.
Zanim opuściła Wimbledon, organizatorzy poprosili ją o pozostawienie rakiety i stroju, w którym grała swoje mecze, jak poinformował dziennikarz Sebastian Torok na X (dawniej Twitter). Te przedmioty zostaną wystawione w muzeum Wimbledonu.
To piękne uznanie dla zawodniczki z Mar del Plata, która w przyszłym tygodniu wejdzie do top 100, zajmując wirtualnie 66. miejsce na świecie.
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem