Rusedski o aferze ze Światkiem: "Głównym problemem jest szybkość rozpatrywania pozytywnych testów".

Reakcje po pozytywnym wyniku testu na obecność trimetazydyny u światowej numer 2 Igi Świątek wciąż napływają.

Zawieszona na miesiąc zawodniczka zdołała powrócić, by zakończyć sezon na turnieju WTA Finals (odpadła w fazie grupowej) oraz na Billie Jean King Cup z Polską.

Greg Rusedski, były nr 4 na świecie, najwyżej sklasyfikowany w 1997 roku, napisał wiadomość na swoim oficjalnym koncie X (dawniej Twitter).

"Myślę, że głównym problemem jest szybkość rozpatrywania pozytywnych testów. Niektórzy zawodnicy byli w takiej samej sytuacji i ich sprawy nie były rozpatrywane w ten sam sposób.

Jako sportowiec podlegający Światowej Agencji Antydopingowej jesteś w 100% odpowiedzialny, niezależnie od tego, w jaki sposób zostałeś skażony" - napisał.