„Przed turniejem zamieniliśmy ze sobą kilka słów” – mówi Draper o swoim partnerstwie z Pegulą
Jack Draper awansował do półfinału miksta US Open u boku swojej partnerki Jessiki Peguli.
Na konferencji prasowej wyjawił, że nie znał jej przed rozpoczęciem współpracy, ale cieszy się z możliwości poznania jej.
Mówi: „Uważam, że to wspaniale móc poznać kogoś z cyklu WTA. Granie u boku innej wielkiej zawodniczki było bardzo zabawne.
Oczywiście dziś zmierzyłem się z dwoma wielkimi graczami, Emmą (Raducanu) i Carlosem (Alcarazem), Daniiłem (Medwiediewem) i Mirrą (Andrejewą). To była świetna zabawa.
Przed turniejem z Jessicą zamieniliśmy ze sobą kilka słów. Jesteśmy trochę podobni. Widziałem ją już w jakimś kącie.
Zawsze jest zamknięta w swoim świecie, ze słuchawkami. Ja jestem taki sam. Myślę, że oboje niezbyt lubimy ludzi. Nie rozmawiamy z nimi. Kiedy jesteśmy w trasie, tak, po prostu widzę ją zamkniętą w swoim świecie ze słuchawkami.”
Pegula i Draper zmierzą się z Casperem Ruudem i Igą Świątek o miejsce w finale.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem