Pouille wzruszająco wspomina swoją kontuzję: "To straszliwe rozdzieranie"

Podczas finału Challengera w Lille 9 lutego, Lucas Pouille musiał wycofać się z powodu kontuzji kostki. Po kilku badaniach wyniki wykazały całkowite zerwanie ścięgna Achillesa. W wieku 31 lat kariera zawodnika z północy Francji mogła się tam zakończyć.
W dokumencie Amazon Prime, Pouille powrócił do swojej kontuzji podczas finału:
„Wykonuje amortyzację. Chcę ruszyć, a moja noga pozostaje przyklejona do ziemi. Moja stopa nie odrywa się i upadam. W tamtym momencie poczułem coś jak potężne uderzenie rakietą, jakby ktoś uderzył mnie od tyłu.
Od razu wiedziałem, że to ścięgno, że będzie to długie i że to potencjalnie koniec. W mojej głowie, w tamtym momencie, myślałem, że nie da się wrócić do gry na wysokim poziomie.
W tamtej chwili to było straszliwe rozdzieranie. Więc tak to się skończy. Nigdy nie wiadomo, jak zakończy się kariera. To coś, czego obawiamy się, gdy zbliżamy się do końca. Nie chcę wcale, żeby tak się to skończyło.”