Po wygraniu swojego 25. kolejnego meczu z rzędu, Sinner dołączył do prestiżowego grona w XXI wieku
© AFP
Nieustępliwy wobec Caspera Ruuda w czwartek (6-0, 6-1), Jannik Sinner po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału turnieju w Rzymie.
Światowa jedynka, która podczas tego turnieju powróciła do rywalizacji, odnotowała również swoje 25. zwycięstwo z rzędu na tourze. Ta seria rozpoczęła się w Szanghaju w październiku ubiegłego roku.
Publicité
Tym samym został piątym zawodnikiem w XXI wieku, po Rogerze Federerze, Rafaelu Nadalu, Novakie Djokoviciu i Andym Murrayu, który osiągnął granicę 25 kolejnych zwycięstw. Serię, którą zamierza kontynuować jutro w półfinale przeciwko Tommy'emu Paulowi.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem