Niefortunna przygoda Paula, który awansował do półfinału w Rzymie: „Zajęli mój pickup, bo opuściłem kilka płatności”
Tommy Paul po raz drugi z rzędu awansował do półfinału turnieju Masters 1000 w Rzymie. Pokonał Huberta Hurkacza w dwóch setach 7-6, 6-3.
Na konferencji prasowej Amerykanin, choć zadowolony z osiągnięcia tego etapu turnieju, przyznał, że jego tydzień nie był wolny od stresu, ponieważ jego pojazd został zajęty z powodu niezapłaconych rat:
„Na korcie wszystko poszło całkiem dobrze. Ale poza nim tydzień był dość stresujący. Zajęli mojego pickupa. Opuściłem kilka płatności i zabrali go z mojego domu. Musiałem się naprawdę postarać, żeby go odzyskać. To moje dziecko.
Musiałem zapłacić tysiąc dolarów, żeby go odzyskać. Mój trener pojedzie go odebrać dzisiaj. Ale musiałem wygrać kilka meczów, żeby za to wszystko zapłacić i znów go mieć. (śmiech).”
Rzym
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem