„Po czwartym wciąż miałem kilka setów w nogach”, Arthur Fils wraca do swojej pierwszej wygranej na Roland-Garros
Wyeliminowany w pierwszej rundzie podczas dwóch ostatnich edycji, Arthur Fils nigdy wcześniej nie wygrał meczu w głównym turnieju Roland-Garros. Teraz to się zmieniło dzięki zwycięstwu nad Jarrym. Na konferencji prasowej po spotkaniu 20-letni zawodnik wyjaśnił, że w ostatnich tygodniach skupił się na pracy nad kondycją, aby być gotowym na Paryż:
„Po czwartym wciąż miałem kilka setów w nogach. Skończyłem znacznie lepiej, niż zacząłem. Na początku byłem dość wolny, ale około początku czwartego seta znalazłem rytm, który mogłem utrzymać przez dłuższy czas. Spędziłem dużo czasu na siłowni, na korcie, i robiliśmy wiele trudnych ćwiczeń, zwłaszcza cardio. Dlatego nie boję się iść na mecz.”
W następnej rundzie zmierzy się z Hiszpanem i numerem 57 na świecie, Munarem.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem