Osaka znalazła motywację w Wuhan: „Chcę zakończyć rok w top 10”

Obecna w Wuhan Naomi Osaka ma jasny cel na koniec sezonu.
Po powrocie na szczyt po ciąży Naomi Osaka znów stała się groźną zawodniczką w dużych turniejach. Półfinalistka US Open i finalistka WTA 1000 w Montrealu latem, Japonka jest obecnie 16. tenisistką świata, co jest jednym z jej najlepszych rankingów od powrotu po ciąży (była nawet na 14. miejscu).
Osaka, która zakończyła współpracę z Patrickiem Mouratoglou, by pracować z Tomaszem Wiktorowskim, byłym trenerem Świątek, teraz myśli ambitnie o końcówce sezonu.
„Presja związana z awansem w rankingu była dla mnie najtrudniejsza. Oczywiście, chcę zakończyć rok w top 10, ale nie chcę też, żeby to stało się obsesją i stresowało mnie na co dzień.
Podczas amerykańskiej części sezonu, gdy miałam dobrą serię zwycięstw, nie myślałam zbyt wiele o rankingu, ale raczej o tym, żeby dalej walczyć i dawać sobie szansę na bycie jeszcze wyżej.
Tomasz (Wiktorowski, jej trener) powiedział mi, że jest mała różnica, gdy jest się rozstawioną z numerem 16, a gdy jest się w top 10 w dużym turnieju, więc to będzie mój cel na koniec roku.
Mentalnie to było dla mnie trudne (przeciwko Leylah Fernandez w pierwszej rundzie WTA 1000 w Wuhan). To ta część sezonu, która jest skomplikowana. Myślę, że jestem bardzo zadowolona, że dobrze poradziłam sobie z tym meczem i że łatwiej będzie iść do przodu w kolejnych spotkaniach.
Czuję, że będę musiała bardziej walczyć o swoje uderzenia” – podsumowała Osaka, która zmierzy się z Lindą Noskovą w 1/8 finału WTA 1000 w Wuhan w środę, dla mediów Punto de Break.