„Ojciec Tsitsipasa mówił do niego tak, że można było oszaleć”, mówi Benoit Maylin w programie „Sans Filet”
W programie „Sans Filet” emitowanym na YouTube, obecni w studiu komentatorzy omówili sytuację Tsitsipasa. Faktycznie, z przyjściem Ivanisevica do jego ekipy, Grek ma nadzieję na przełom, zwłaszcza po niedawnym rozstaniu ze swoim dotychczasowym trenerem, Apostolosem Tsitsipasem. Ten wybór skomentował Benoit Maylin:
„Tsitsipas dorastał z ojcem. Musiał się mentalnie uodpornić, żeby grać w tenisa w tym szaleństwie, bo ojciec nie dawał mu spokoju, ciągle do niego mówił, mówił tak, że można było oszaleć. Mouratoglou wariował, kiedy był przy korcie z jego ojcem.
Wszyscy wariowali. W player lounge widzisz ich obu, ojciec do niego mówi, ale Tsitsipas widać, że nie słucha, jest gdzie indziej. Czy Tsitsipas potrzebował tego, żeby stać się takim zawodnikiem, jakim był? To pytanie, które sobie zadaję, bo kiedy ojca nie ma, Tsitsipas nie jest sobą, jest zakochany w Badosie, wrzuca filozoficzne posty, życie jest piękne, ale nie jest tenisistą, nie jest wariatem.
Jeśli chcesz wygrywać turnieje wielkoszlemowe, musisz być wariatem. Zverev nie jest wariatem, Medvedev jest wariatem. Tsitsipas jest zbyt refleksyjny jak na tenisistę, zbyt dużo myśli. Im więcej myślisz, tym mniej ci się udaje. Sinner jest wariatem. Ci faceci nie mają normalnego życia, jeśli się z tego wyrwiesz, nie dasz rady.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne