Mpetshi Perricard odpadł w pierwszej rundzie w Rzymie, po raz trzeci przegrywając z Thompsonem w tym roku

Mpetshi Perricard przegrał w pierwszej rundzie turnieju Masters 1000 w Rzymie z Thompsonem w trzech setach (3-6, 6-3, 7-6). To już jego piąta porażka w pierwszym meczu turnieju i trzecia z rzędu z Australijczykiem po Miami i Monte-Carlo.
Pojedynek, który został chwilowo przerwany z powodu deszczu, trwał 2 godziny i 15 minut. Po wygranym secie przez każdego z zawodników, obaj walczyli aż do tie-breaka, który 31-letni Thompson wygrał 7-5. Mpetshi Perricard nie zdołał odnieść pierwszego zwycięstwa nad swoim rywalem i wciąż pozostaje na niekorzystnym bilansie 0-5. Udało mu się jednak wygrać swój pierwszy set w historii ich pojedynków.
Thompson natomiast przychodzi do Rzymu po porażce w drugiej rundzie Monte-Carlo z Tsitsipasem. Australijczyk radzi sobie już lepiej niż w zeszłym roku w Wiecznym Mieście, gdzie odpadł w pierwszej rundzie. W drugiej rundzie zmierzy się z Nakashimą.