Moya zaprzecza ewentualnemu dołączeniu do sztabu Sinnera

Jannik Sinner doświadczy zmiany w swoim sztabie od przyszłego sezonu. Numer 1 na świecie zobaczy bowiem, jak Darren Cahill, jeden z jego trenerów, który przyczynił się do jego postępów od kilku lat, przechodzi na emeryturę pod koniec 2025 roku.
Aby zastąpić Australijczyka, Sinner wydawał się mieć Carlosa Moyę jako priorytet, a niektóre media nawet wspominały o umowie między obiema stronami na rozpoczęcie współpracy na początku 2026 roku.
Jednak były hiszpański zawodowy gracz postanowił osobiście zaprzeczyć tej informacji w RNE (Radio Nacional de España) w ostatnich godzinach. Były trener Milosa Raonica i były członek zespołu Rafaela Nadala, poza nagłą zmianą sytuacji, prawdopodobnie nie będzie więc pracował z trzykrotnym zwycięzcą Grand Slam.
„To fake news, wielki jak dom”, stwierdził Moya. Podczas gdy Simone Vagnozzi będzie kontynuować pracę obok swojego podopiecznego mimo przyszłego odejścia Cahilla, Sinner wciąż musi znaleźć jego następcę.