Monfils po zwycięstwie w turnieju w Auckland: "Nadal jestem przekonany, że potrafię grać dobrze w tenisa".
Gaël Monfils jest nieśmiertelny! Dwadzieścia lat po swoim pierwszym finale na kortach ziemnych, 38-letni Francuz zdobył 13. tytuł w karierze podczas turnieju w Auckland.
Po tym, jak był bardzo bliski eliminacji w meczu otwarcia przeciwko Martinezowi, Francuz w końcu znalazł zasoby, aby przejść całą drogę, nie tracąc przy tym ani jednego seta.
Na korcie po zwycięstwie Gaël Monfils, który stał się najstarszym zawodnikiem, który zdobył tytuł ATP Tour od czasu Kena Rosewalla w 1977 roku, delektował się swoim tytułem.
"Jestem naprawdę szczęśliwy, że wygrałem trudny finał. Wiek to tylko liczba. Trzeba dalej pracować. Wciąż wierzę, że mogę grać dobrze.
Mój pierwszy tytuł zdobyłem dwadzieścia lat temu. Gra w tenisa wciąż jest moją pasją. Mam nadzieję, że uda mi się wygrać więcej.
To nie jest łatwe, ale mam dużą rodzinę, czy to mój zespół, czy moi przyjaciele. Nikt nie chce, żebym przestał i ja też nie chcę.
Ale pewnego dnia to się stanie. Nadal jestem przekonany, że potrafię dobrze grać w tenisa i nadal dobrze się bawię na korcie.
Szczerze mówiąc, niektóre momenty są trudniejsze niż inne. Ale ostatecznie czuję się szczęśliwy.
Robię coś, co kocham, a moja rodzina mnie wspiera. To był naprawdę dobry tydzień. Myślę, że muszę grać dalej" - powiedział Monfils.