Monfils po swoim meczu przeciwko Dimitrovowi: „To było dobre starcie”
Gaël Monfils przegrał w trzeciej rundzie turnieju Indian Wells z Grigorem Dimitrowem w tie-breaku trzeciego seta.
Pomimo porażki, jak przytacza L’Équipe, Francuz przyznał, że cieszył się z gry.
„Daliśmy z siebie wszystko. To było dobre starcie, jak się mówi, z niesamowitymi punktami. To przeważyło na jego korzyść, ale super było grać.
To dla takich meczów warto grać.
Oczywiście, chcesz zwycięstwa, ale poza tym, jeśli spojrzysz na mecz z pewnego dystansu, to naprawdę było super.
Dałem z siebie wszystko. Więc nie, nie żałuję.
Ale po zejściu z kortu pomyślałem, że nie dostosowałem się dobrze do sytuacji. Nie byłem zestresowany.
Czuję się zmęczony, ale mam drobne dolegliwości tu i ówdzie, które radzę sobie z fizjoterapeutą, więc spróbujemy dobrze nad tym popracować, aby czuć się dobrze za tydzień w Miami.
W każdym razie, jutro (środa) moja żona (Elina Switolina) gra, więc mam nadzieję zostać tutaj jak najdłużej dla niej, a w zależności od tego, co zrobi, dostosuję swój plan regeneracji i treningu.
Jutro mogę wam powiedzieć, że nie zamierzam uderzać piłki, zamierzam odpocząć.”
Indian Wells
Zmiana trenera czy reinwencja: międzysezon jako czas wyborów
Rafa Nadal Academy: wzór wiedzy i profesjonalizmu dla przyszłych gwiazd tenisa
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę