Monfils odpadł w pierwszej rundzie z Michelsenem w Stuttgarcie

Mecz, który zakończył dzisiejszy program turnieju ATP 250 w Stuttgarcie, zapowiadał się ekscytująco, a zmierzyli się w nim Alex Michelsen z Gaëlem Monfilsem. 38-letni zawodnik był jednym z wielu francuskich tenisistów występujących tego wtorku w Niemczech w ramach pierwszej rundy.
Zadanie zapowiadało się trudne dla Monfilsa, który zmierzył się z Amerykaninem, 35. rakietą świata i siódmym rozstawionym w Stuttgarcie. Obaj zawodnicy nigdy wcześniej nie grali przeciwko sobie, ale to Michelsen okazał się bardziej stabilny w tym pojedynku. Autor 32 wygranych piłek i 22 błędów bezpośrednich, zawodnik urodzony w Aliso Viejo w Kalifornii, musiał się napracować, ale ostatecznie to on miał ostatnie słowo.
Mimo 14 asów i dobrej skuteczności na piłkach breakowych (2 wykorzystane z 3), Monfils ostatecznie uległ, przegrywając breakiem w środku trzeciego seta, którego nie zdołał odrobić. Michelsen wygrał (6-4, 4-6, 6-3) i przerwał serię trzech kolejnych porażek w cyklu ATP.
W ćwierćfinale zmierzy się z Justinem Engelem.
Jeśli chodzi o Monfilsa, to on jako jedyny francuski zawodnik przegrał tego wtorku na niemieckiej trawie. Przed nim Arthur Rinderknech, Corentin Moutet, Quentin Halys i Pierre-Hugues Herbert zapewnili sobie awans do drugiej rundy. Giovanni Mpetshi Perricard zakwalifikował się w poniedziałek, pokonując Romana Safiullina.