„Moim celem jest być rozstawionym w Australian Open” – wyznał Fonseca po porażce w Roland-Garros

W swoim debiucie w Roland-Garros João Fonseca osiągnął najlepszy wynik w karierze w turnieju wielkoszlemowym. Po zwycięstwach w trzech setach nad Hubertem Hurkaczem i Pierre-Hugues Herbertem, 18-letni Brazylijczyk zmierzył się z bardzo solidnym Jackiem Draperem, piątym rakietą świata, który pokonał go w trzech szybkich setach (6-2, 6-4, 6-2).
Na konferencji prasowej tenisista, który w marcu osiągnął najwyższy ranking w karierze (59. miejsce ATP), ujawnił, że postawił sobie konkretny cel na koniec sezonu.
„Chcę grać w największych turniejach. Oczywiście teraz mam dobry ranking i mogę uczestniczyć w turniejach wielkoszlemowych. Ale chcę też bezpośrednio kwalifikować się do ATP 500. Musiałbym być w top 40 lub coś w tym stylu, żeby to osiągnąć.
Do końca roku moim celem jest być rozstawionym w Australian Open. To osobisty cel. Wiem, że potrzebuję czasu, że muszę osiągać dobre wyniki.
Poprawiam się i uczę z każdym meczem, nie czuję się źle z powodu dzisiejszej porażki (w sobotę przeciwko Draperowi). To świetny zawodnik. Wiem, że nie zagrałem na swoim najlepszym poziomie.
Teraz czas iść dalej i skupić się na tym, co będzie działo się w nadchodzących tygodniach. Zbliża się sezon na trawie. To dopiero początek. Będę dalej się uczyć i ciężko trenować” – zapewnił Fonseca w rozmowie z The Tennis Letter.