„Mieliśmy kolacje, które przeciągały się do pierwszej w nocy” – anegdoty Zvereva o pobycie w akademii Nadala
Po porażce w pierwszej rundzie Wimbledonu, Zverev postanowił odpocząć, zanim poleciał na Majorkę. Niemiec spędził kilka intensywnych dni w akademii Rafaela Nadala i skorzystał z okazji, by zasięgnąć jego rad. Występując w podcaście *Nothing Major*, zdradził kilka anegdot z hiszpańskiego pobytu.
„To było niesamowite widzieć go na korcie ze mną i tak zaangażowanego. Byłem bardzo zaskoczony i nigdy nie będę w stanie podziękować mu tak, jak na to zasługuje. Zanim poznałem go w ten sposób, powiedziałbym, że Djoković byłby idealnym trenerem dla mnie, gdybym miał wybierać spośród członków Wielkiej Trójki, ponieważ dał mi wiele rad i mieliśmy dobre rozmowy. Ale to, co zrobił Rafa w tym tygodniu na Majorce, było...
Mieliśmy kolacje, które przeciągały się do pierwszej w nocy, a w ich trakcie wstawał, by dawać mi techniczne wskazówki. Nie wiem, ile razy w tym tygodniu powtarzał mi, że muszę być bardziej agresywny. Wiem, że powinienem to robić, ale usłyszeć to od niego, z kim grałem ważne mecze...
Powiedział mi, że kiedy jestem agresywny, bardzo trudno mnie pokonać, ale kiedy staję się pasywny, jestem podatny na ataki. Nie mam argumentów w postaci dobrych dropshotów czy slice’ów, więc muszę być agresywny. Mówił mi milion razy, że naprawdę wierzy, że mogę wygrać turniej wielkoszlemowy, ale pod warunkiem, że będę bardziej agresywny, zwłaszcza w kluczowych momentach.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem