Masters 1000 w Toronto: Fritz, Shelton i Cobolli w ośmiu najlepszych

W nocy z piątku na sobotę trzech rozstawionych zawodników zapewniło sobie awans do 1/8 finału turnieju Masters 1000 w Toronto. Rozstawiony z numerem drugim Taylor Fritz potwierdził swoją wysoką pozycję na początku turnieju.
Amerykanin pokonał Gabriela Diallo (6-4, 6-2) w trzeciej rundzie. Poszukujący drugiego tytułu w karierze w serii Masters 1000, czwarty tenisista rankingu ATP zmierzy się z Jirim Lehecką, który wcześniej w ciągu dnia wyeliminował Arthura Filsa.
Kolejnym Amerykaninem, który awansował do następnej rundy, jest Ben Shelton. Zawodnik zajmujący siódme miejsce w rankingu ATP, leworęczny tenisista, z trudem pokonał Brandona Nakashimę. Choć Shelton dominował nad swoim rodakiem po raz piąty z rzędu, tym razem musiał się napracować, by zapewnić sobie kwalifikację.
Po pełnym napięcia meczu zwyciężył dopiero po długiej walce (6-7, 6-2, 7-6 w 2 godziny i 34 minuty) i w 1/8 finału zmierzy się z Flavio Cobollim. Włoch z kolei wyszedł cało z pułapki zastawionej przez Fabiana Marozsana.
Węgier, który w poprzedniej rundzie pokonał Félixa Augera-Aliassime’a, przyprawił 17. tenisistę świata o kilka niepotrzebnych nerwów. Ostatecznie jednak Cobolli poradził sobie w trzech setach (6-2, 4-6, 6-3 w 1 godzinę i 49 minut) i wyrównał swój najlepszy wynik w karierze w turniejach Masters 1000.
W zeszłym roku również dotarł do 1/8 finału w Cincinnati, gdzie przegrał z Hubertem Hurkaczem. Jeśli pokona Sheltona, po raz pierwszy w karierze zagra w ćwierćfinale turnieju tej rangi.