„Mam nadzieję dobrze rozpocząć turniej na twardej nawierzchni”, mówi Gauff przed debiutem w Montrealu
WTA 1000 w Montrealu oznacza początek amerykańskiej trasy na twardej nawierzchni dla Coco Gauff. Amerykanka, która odpadła już w pierwszej rundzie Wimbledonu, chce się zrewanżować.
Podczas konferencji prasowej w Montrealu mówiła o swoim nastawieniu: „Jestem bardzo szczęśliwa, że wracam do Montrealu. Mam nadzieję dobrze rozpocząć turniej na twardej nawierzchni, ponieważ będzie to mój pierwszy turniej na twardej nawierzchni od marca.
Od dłuższego czasu myślałam o powrocie tutaj, więc mam nadzieję, że wszystko pójdzie dla mnie dobrze. Mam nadzieję, że osiągnę ten cel.
Oczywiście, będąc Amerykanką, jestem bardzo blisko domu, więc to dla mnie bardzo łatwa i przyjemna podróż. Zawsze lubię tu być; ludzie są bardzo mili.
Bardzo lubię też zmianę, która zachodzi każdego lata między Toronto a Montrealem. Pozwala to spojrzeć na turnieje świeżym okiem, jakby wszystko było nowe.”
Gauff ma wolny los i zmierzy się z Danielle Collins lub Viktoriya Tomova w swoim pierwszym meczu.
National Bank Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem