« Lubię grę podwójną »: Carlos Alcaraz szczęśliwy po swoich debiutach w Laver Cup
Carlos Alcaraz błyszczał podczas swojego debiutu w Laver Cup, wygrywając swój mecz deblowy u boku Jakuba Mensika. Przeciwko amerykańskiej parze Fritz-Michelsen, numer 1 na świecie wyróżniał się świeżością i oczywistą przyjemnością z gry.
Był najbardziej oczekiwaną gwiazdą tej edycji Laver Cup. I jak często bywa, Carlos Alcaraz nie zawiódł. Podczas swojego pierwszego występu w deblu od Pucharu Davisa 2024, Hiszpan zaprezentował swój geniusz, instynktowne refleksy, a także szczere zadowolenie z gry zespołowej.
U boku Jakuba Mensika, 22-letni zawodnik stworzył wybuchową parę, zdolną przytłoczyć Amerykanów Taylora Fritza i Alexa Michelsena w dwóch solidnych setach (7-6, 6-4). Zwycięstwo, które nadaje ton reszcie turnieju, ale przede wszystkim ujawnia nieznane oblicze Murcianina: jego miłość do gry podwójnej.
« Rzadko gram w debla, ale za każdym razem, gdy to robię, uwielbiam to. To coś, co mnie bawi. Czasami czułem się trochę zagubiony… Musiałem po prostu zbliżyć się do siatki. Ale Jakub naciskał z linii końcowej, doskonale serwując. Był niesamowity. W zeszłym roku przegrałem swój pierwszy debel w pierwszym dniu, więc jestem naprawdę szczęśliwy. »
To zwycięstwo przyniosło drużynie europejskiej jeszcze jeden punkt, która prowadzi teraz 3-1.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem