Koniec drogi dla Mpetshi Perricarda w Szanghaju z Rune
Giovanni Mpetshi Perricard i Holger Rune zmierzyli się o miejsce w ćwierćfinale turnieju Masters 1000 w Szanghaju. Mecz rozpoczął się w najlepszy możliwy sposób dla Duńczyka, który od razu przejął serwis Francuza.
Następnie bez większych problemów wygrywał swoje gry serwisowe, zdobywając pierwszego seta wynikiem 6-4.
Drugi set był bardziej wyrównany między oboma zawodnikami – Rune miał jedną piłkę breakową, podczas gdy Mpetshi Perricard miał trzy, ale żaden nie zdołał jej wykorzystać.
Decyzja zapadła w tie-breaku, który stał na bardzo wysokim poziomie, co pokazało zwycięskie przebicie Rune po odbiorze piłki Francuza lecącej z prędkością 236 km/h.
Ostatecznie to Mpetshi Perricard wygrał tie-breaka i doprowadził do trzeciego, decydującego seta.
Jednak Duńczyk bardzo szybko się zmobilizował i zachował zimną krew wobec przeciwnika, który był być może wyczerpany fizycznie po tie-breaku. Od razu przełamał serwis Francuza i już nigdy nie pozwolił mu na powrót do gry.
Ostatecznie zwyciężył 6-4, 6-7, 6-3, popełniając zaledwie 9 błędów bezpośrednich podczas 2,5-godzinnego meczu. W następnym meczu zmierzy się z Valentinem Vacherotem lub Tallonem Griekspoorem.
Szanghaj 
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową 
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy 
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii 
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem