Kierunek na Masters - De Minaur, nowicjusz
Na pięć dni przed rozpoczęciem tegorocznego turnieju Masters w Turynie, TennisTemple przygląda się sezonowi innego z ośmiu szczęśliwych kwalifikantów: Alexa De Minaura.
Spośród wszystkich uczestników, De Minaur jest najbardziej nieoczekiwanym gościem.
W wieku 25 lat Australijczyk jest dobrze znanym zawodnikiem na kortach ziemnych.
Znany ze swojego heroicznego ducha walki, niezrównanego zasięgu na korcie i niestrudzonej etyki pracy, pochodzący z Sydney wydawał się jednak mieć szklany sufit.
Rzeczywiście, przed 2024 rokiem rzadko udawało mu się zdenerwować najlepszych graczy na świecie i nigdy nawet nie dostał się do pierwszej 10.
W tym sezonie zmienił kategorię.
Rozpoczynając rok z hukiem, zdeterminowany Australijczyk szybko pokazał, że będzie stałym zagrożeniem.
Dzięki zwycięstwom nad kilkoma zawodnikami z pierwszej dziesiątki i dwóm tytułom ATP (Acapulco, Bois-le-Duc) szybko znalazł się na szczycie rankingu (numer 6 na świecie w lipcu).
Niezwykle konsekwentny w turniejach głównych, grając w drugim tygodniu każdego Wielkiego Szlema w tym roku, De Minaur przyjedzie do Turynu głodny gry.
Chociaż nie jest faworytem, a przeciwnicy będą trudniejsi niż kiedykolwiek, nie należy lekceważyć australijskiego praworęcznego.
Rzeczywiście, pierwszy występ w turnieju Masters nie zawsze jest równoznaczny z porażką, co pokazują przykłady Dimitrowa, który zdobył tytuł w swoim jedynym występie, oraz Ruuda, który dotarł do półfinału w swojej pierwszej próbie.
Finały ATP
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem