Keys komplikuje sobie zadanie, ale przechodzi przeszkodę Mertens w Indian Wells
To był trudny mecz dla Madison Keys w poniedziałek, która pokonała Elise Mertens (6-3, 6-7, 6-4) w 3. rundzie WTA 1000 w Indian Wells.
Laureatka Australian Open prowadziła już 6-3, 3-0, a potem nawet 6-3, 5-3, zanim zaczęła pokazywać oznaki nerwowości przy swoich dwóch pierwszych piłkach meczowych.
W tie-breaku drugiego seta, nr 5 na świecie miała kolejne dwie piłki meczowe przy stanie 6-5 i 7-6, ale bez sukcesu. Mertens, będąca bardziej w formie pod koniec seta, wykorzystała to, aby zdobyć niemal nieoczekiwaną trzecią partię.
Ostatecznie, logika została zachowana w decydującym secie i dopiero przy swojej szóstej piłce meczowej Keys, po 2 godzinach i 48 minutach gry, zapewniła sobie miejsce w 1/8 finału i odniosła swoje czternaste z rzędu zwycięstwo w tym roku.
W następnym meczu może zmierzyć się ze swoją rodaczką Emmą Navarro, jeśli ta uda się pokonać Donnę Vekic dzisiaj.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem