„Każda osoba, która wróciła na bardzo wysoki poziom po zmaganiach mentalnych, zasługuje na wielki szacunek”, mówi Świątek przed finałem z Anisimovą
Świątek zagra o szósty tytuł wielkoszlemowy w sobotnim finale Wimbledonu. Poszukując nowego trofeum od swojego zwycięstwa na Roland Garros w 2024 roku, Polka zaskoczyła wszystkich, prezentując się na londyńskich kortach na bardzo wysokim poziomie.
Przed meczem z Anisimovą była numer 1 światowa podkreśliła odwagę, jaką wykazała się Amerykanka, wracając na szczyt po trudnych latach pod względem psychicznym:
„Zrobiła świetny turniej przed Wimbledonem. Wie, jak grać na trawie. Z jej stylem gry ta nawierzchnia jej odpowiada, więc to będzie wyzwanie. Każda osoba, która zmagała się mentalnie i wraca na bardzo wysoki poziom, zasługuje na wielki szacunek. Na pewno Amanda należy do tych zawodniczek, które walczą, gdy znajdują się w trudnych sytuacjach. Zawsze życzyłam jej jak najlepiej, znamy się od młodych lat.”
Przypomnijmy, że Anisimova wycofała się z profesjonalnego touru między kwietniem 2023 a styczniem 2024 roku, aby odzyskać siły mentalne i fizyczne. Przerwa okazała się korzystna, skoro awansowała do swojego pierwszego finału wielkoszlemowego.
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem