Fritz nie płacze i oddaje tylko jednego seta Rinderknechowi
Przedmeczowa atmosfera była gorąca, a ton nadawał Arthur Rinderknech, który w nawiązaniu do ich poprzedniego pojedynku na Roland Garros w 2023 roku powiedział: "Atmosfera będzie spokojniejsza i myślę, że tym razem będzie płakał trochę mniej".
Atmosfera na korcie nr 12 All England Lawn Tennis Club była w czwartek rzeczywiście spokojniejsza niż na korcie Suzanne Lenglen nieco ponad rok temu. Taylor Fritz nie płakał.
Publicité
Podobnie jak na kortach ziemnych w Paryżu, Amerykanin nie oddał Francuzowi więcej niż jednego seta, wygrywając w dwie godziny i 17 minut (6-3, 6-4, 3-6, 6-4). W trzeciej rundzie rozstawiony z numerem 12 zmierzy się z Chilijczykiem Alejandro Tabilo.
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem