Djokovic trenował z opaską na kolanie przed turniejem w Genewie
Novak Djokovic zdecydował się pominąć turniej Masters 1000 w Rzymie. Serb, obecnie na serii trzech kolejnych porażek, nie błyszczał szczególnie od początku sezonu, choć dotarł do finału w Miami.
Wciąż poszukujący swojego 100. tytułu w cyklu ATP, były numer 1 światowej rankingu przyjął dziką kartę, aby wziąć udział w turnieju w Genewie w dniach 18-24 maja. Będzie to jego ostatni turniej przygotowawczy przed Rolandem Garros, który będzie jego kolejnym dużym celem.
W zeszłym roku Serb doznał kontuzji kolana podczas wielkoszlemowego turnieju w Paryżu i wycofał się przed ćwierćfinałem z Casperem Ruudem. Pomimo kontuzji, powrócił na francuską ziemię miesiąc później na Igrzyska Olimpijskie, gdzie udało mu się zdobyć złoty medal, pokonując Carlosa Alcaraza.
Od tamtej pory jego problemy z kolanem wydawały się minąć, ale jedno zdjęcie może wznowić pytania dotyczące stanu zdrowia Serba. W ostatnich godzinach Djokovic był na treningu na ziemi, ale został zauważony z opaską na prawym kolanie, tym samym, które zostało uszkodzone w meczu z Cerundolo rok temu przy Porte d'Auteuil.
Genewa
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem