Djokovic: "Potrzebowałem dodatkowej motywacji i Andy mi ją dał".
Novak Djokovic pokonał Nishesha Basavareddy'ego 4-6, 6-3, 6-4, 6-2 w pierwszej rundzie Australian Open.
Na konferencji prasowej został zapytany o współpracę z Andym Murrayem.
Powiedział: "Ponieważ nie spędziliśmy ze sobą zbyt wiele czasu, wciąż jesteśmy w początkowej fazie poznawania się.
To był nasz pierwszy wspólny mecz i lubię mieć Andy'ego na ławce.
Nowy układ siedzeń, głównie na boisku, pomaga mi również lepiej słyszeć całą drużynę.
Czasami podchodziłem do Andy'ego i zadawałem mu pytania, a on wyrażał swoją opinię.
Uwielbiam z nim rozmawiać, rozumie ten sport lepiej niż ktokolwiek inny. Jest legendą.
Rozumie wzloty i upadki, przez które przechodzisz na korcie, nie tylko pod względem tenisa, ale także psychicznie i fizycznie.
Nie muszę mu wiele tłumaczyć, on wie, przez co przechodzę.
Wykonał dziś świetną robotę i kilkakrotnie wstawał, by dodać mi otuchy.
To świetny facet i wspaniale jest mieć go po swojej stronie.
Zawsze mnie wspiera i zachęca. Pod tym względem wykonuje świetną robotę.
Bardzo się o mnie troszczy i wkłada wiele energii w to, abym czuł się dobrze na boisku.
Szczerze mówiąc, myślę, że właśnie tego potrzebowałem. Potrzebowałem dodatkowej motywacji i Andy mi ją daje.
W drugiej rundzie Djokovic zmierzy się z Jaime Farią.