Auger-Aliassime triumfuje w Brukseli i ożywia wyścig o ATP Finals

Félix Auger-Aliassime zwyciężył w Brukseli po pasjonującym finale z Jirim Lehecką (7-6, 6-7, 6-2). Kanadyjczyk zdobywa swój ósmy tytuł w karierze i dołącza do Milosa Raonica wśród legend kanadyjskiego tenisa, jednocześnie zbliżając się do ATP Finals.
Félix Auger-Aliassime po raz trzeci w 2025 roku unosi ręce w geście zwycięstwa. Po głośnym początku sezonu z dwoma tytułami w ciągu dwóch miesięcy (Adelaide, a następnie Montpellier), Kanadyjczyk przeszedł przez okres słabszej formy na kortach ziemnych i trawiastych.
Stopniowo odzyskiwał formę tego lata, zwłaszcza podczas US Open, gdzie dotarł do półfinałów. Zmotywowany perspektywą kwalifikacji do ATP Finals w Turynie,
Auger-Aliassime przybył do Brukseli z jednym celem: zdobyć tytuł i zbliżyć się do Lorenzo Musettiego w wyścigu rankingowym.
To już zostało osiągnięte przez 25-letniego zawodnika, który nie bez trudu wygrał finał z Jirim Lehecką, rozstawionym z numerem trzecim. Pokonał go 7-6, 6-7, 6-2 w ciągu 2 godzin i 34 minut, po tym jak przegapił dwie piłki meczowe w tie-breaku drugiego seta.
To ósmy tytuł w jego karierze, dzięki czemu wraz z Milosem Raonicem stał się najczęściej tytułowanym kanadyjskim tenisistą w erze Open. Pod względem punktowym, Auger-Aliassime zdobywa 250 punktów w wyścigu i znajduje się teraz 340 punktów za ósmym miejscem zajmowanym przez Musettiego.
Będzie musiał potwierdzić tę dobrą passę w Bazylei, gdzie w pierwszej rundzie czeka na niego jego rodak Gabriel Diallo.