Zverev solidny w swoim pierwszym meczu na Masters 1000 w Miami
Alexander Zverev uspokoił się w sobotę, wygrywając swój drugi mecz na Masters 1000 w Miami przeciwko Jacobowi Fearnleyowi (6-2, 6-4) w ciągu 1 godziny i 14 minut gry.
Dwaj zawodnicy spotkali się już w tym roku na Australian Open, w trzeciej rundzie, a Zverev wyszedł z tego pojedynku zwycięsko w trzech setach (6-3, 6-4, 6-4).
Na korcie w Miami Niemiec zaprezentował znacznie bardziej przekonujący poziom gry (19 wygranych piłek i 6 asów) niż podczas swojego ostatniego występu w Indian Wells.
Opierał się głównie na swoim serwisie (93% pierwszych serwisów i 83% wygranych punktów za nimi) przeciwko przeciwnikowi, który był zbyt chaotyczny (8 wygranych piłek przy 19 bezpośrednich błędach) i nigdy nie miał szans na cokolwiek w tym spotkaniu.
Bardzo spokojny w swoim pierwszym meczu turniejowym, nr 2 na świecie, mógłby zmierzyć się z Giovannim Mpetshi Perricardem w kolejnej rundzie, jeśli Francuzowi uda się pokonać Jordana Thompsona.
Miami
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem