Zverev, bezczelny jak zawsze: "Każdy finał Wielkiego Szlema, który przegrywam, jest przez ciebie".
Alexander Zverev nie jest w najlepszej formie.
Po chwiejnym początku turnieju w Szanghaju, Niemiec przegrał w ostatniej szesnastce z olśniewającym Davidem Goffinem (6-4, 7-5).
Zverev był szczególnie zirytowany meczem trzeciej rundy z Tallonem Griekspoorem.
Niesprawiedliwie krytykując sędziowanie, numer 3 na świecie wyjaśnił nawet, że jeśli nie wygrał jeszcze Wielkiego Szlema, to z powodu sędziów.
Powiedział: "Po co rozgrywać 89 meczów w tym roku... To niemożliwe, to niemożliwe.
Każdy finał Wielkiego Szlema, który przegrywam, jest przez was, przez wasze błędy.
Jestem tutaj, pracuję jak zwierzę, ale popełniasz wiele błędów.
Ty decydujesz o meczach, ty decydujesz o wynikach turniejów każdego tygodnia. Dlaczego to robię? Dlaczego to robię?
Szanghaj
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem